Bleach

Witam wszystkich!

Dawno mnie tu nie było, bo wiadomo pojawiła się szkoła i przybyło obowiązków.

Zauważyłam że mamy już recenzję Naruto, Fairy Tail, D.Gray-mana więc przyszła kolej 

na jeszcze jeden świetny tasiemiec, jakim jest Bleach ;]

Ponieważ Bleach ma ponad 300 odc, ciężko będzie mi w skrócie przedstawić fabułę ale się postaram ;]



Wstęp
Ludzie rodzą się i umierają to normalne, takie jest prawo świata i każdy mu podlega. Kiedy zakończysz swoje życie na ziemi idziesz do innego miejsca. W Bleach zamiast nieba mamy Soul Society. Jest to miejsce gdzie trafiają dusze zmarłych. Porządku w tej społeczności pilnują Shinigami czyli bogowie śmierci. Jednak aby była zachowana równowaga musi istnieć również świat który jest przeciwieństwem Soul Society.

Soul Society

Miejscem tym jest Hueco Mundo. Trafiają tam dusze ludzkie które zamieniły się w Hollowy (czyli w "Pustych"). Jak to się dzieje, że stajesz się "Pustym"? Otóż, kiedy nawet po śmierci jesteś związany z jakimś miejscem na ziemi, zostajesz tymczasowo w ludzkim świecie. Jednak z czasem zaczynają przepełniać cię negatywne emocje takie jak złość, zazdrość, gniew i tym podobne. Czujesz się rozgoryczony i tracisz swoje człowieczeństwo. Zamiast serca pojawia się czarna dziura, a ty stajesz się właśnie "Pustym". Hollowy żywią się ludzkimi duszami oraz polują na osoby, które mogą widzieć dusze.

Hueco Mundo

Aby jak najmniej było "Pustych" Shinigami pełnią straż na Ziemi. Każdy z bogów śmierci posługuje się Zanpakuto. Jest to specjalna broń, którą używają w walce z upadłymi duszami.

Przedstawienie fabuły
Kurosaki Ichigo jest na pozór zwykłym nastolatkiem. Mieszka z ojcem, lekarzem, który w dość dziwaczny sposób okazuje uczucia swojemu synowi (witanie się kopniakiem z półobrotu to nie rzadkość) oraz dwoma młodszymi siostrami. Jego matka zginęła, więc są skazani na opiekę niezrównoważonego ojca. Jednak jedna rzecz wyróżnia go spośród innych. Nasza Truskaweczka (Ichigo - truskawka) ma zdolność do widzenia dusz. Ten dar ściągnie na niego sporo kłopotów. Ale o tym za chwilkę.

W mieście Karakura, gdzie mieszka Kurosaki, straż pełni shinigami Kuchiki Rukia. Pewnej nocy, w wyniku pościgu za Pustym, trafia ona do domu Ichigo. Zostaje jednak ranna i nie może ochronić ani jego, ani jego sióstr. W tym wypadku oddaje ona swoje moce naszej truskaweczce. Od tego momentu staje się on "zastępczym shinigamim", a cała fabuła anime zaczyna się od tego momentu rozkręcać.
W późniejszych odcinkach Kurosaki nauczy się korzystać ze swoich mocy oraz pozna całe Soul Society. Nie uniknie oczywiście walki, ale wspierać go będą wiernie przyjaciele. Ichigo będzie miał okazję zmierzyć się z shinigami na poziomie kapitańskim, oraz uzyska nowe moce. Ogólnie fabuła zaskakuje, chociaż nie zawsze. Są momenty schematyczne ale to nie odbiera uroku całości.


Jak w każdym tasiemcu, w Bleachu również pojawiają się fillery. Ale, o ile w Naruto często filery były nudne (większości nie oglądałam bo brakowało mi cierpliwości), to w Bleachu są naprawdę ciekawe i pozwalają nam lepiej poznać bohaterów. Uprzedzam jednak, że fabuła nie jest ambitna. Jeżeli szukasz jakiś intryg, zwrotów akcji nie znajdziesz tego. Bleach dostarcza głównie rozrywki, choć nie jest to anime płytkie i pozbawione sensu. Jeśli chodzi o walki to w Bleachu są one naprawdę epickie.


Skoro wprowadziłam w klimat anime przyszedł czas na bohaterów.
W Bleachu mamy ogromną ilość świetnych i charakterystycznych postaci. Każdy jest inny, ma charakterystyczną osobowość i umiejętności. Jestem pewna, że każdy znajdzie swojego ulubieńca, któremu będzie kibicował. Ponieważ bohaterów jest naprawdę dużo, przedstawię tylko tych, których uważam za najważniejszych.

Abyście nie sugerowali się  moją opinią na temat postaci przedstawię ich tylko imieniem i nazwiskiem, no i ewentualnie rangą . Daruje sobie ich opis, aby każdy mógł wykreować własne zdanie na temat danego bohatera.


Główni bohaterowie:

Kurosaki Ichigo - zastępczy shinigami.

Kuchiki Rukia - shinigami, przybrana siostra Byakuyi, przyjaciółka Ichigo.

Ishida Uryuu - przyjaciel Ichigo, należy do Quincy, dawnej rasy, która rywalizowała z Shinigami.

Sado Yasutora - przyjaciel Ichigo.

Inoue Orihime - przejaciółka Ichigo, której bardzo nie lubię, jest strasznie irytująca.

Urahara Kisuke - ekscentryczny sklepikarz, który skrywa wiele tajemnic, jest bardzo inteligentny.


Soul Society
Kuchiki Byakuya - kapitan 6 oddziału, przybrany brat Rukii, jedna z moich ulubionych postaci.

Hitsugaya Toushiro - kapitan 10 oddziału, moja druga ulubiona postać.

Abarai Renji - porucznik 6 oddziału, przyjaciel Rukii z dzieciństwa.

Zaraki Kenpachi - kapitan 11 oddziału.

Unohana Retsu - kapitan 4 oddziału.

Ukitake Juushiro - kapitan 13 oddziału.

Shunsui Kyoraku - kapitan 8 oddziału.

Matsumoto Rangiku - porucznik 10 oddziału.

Ichimaru Gin - kapitan 3 oddziału, sporo namiesza w anime.

Aizen Sousuke - kapitan 5 oddziału, nienawidzę go, okaże się być niezłym gnojem.


No, myślę, że tyle postaci wystarczy. Wiem, wiem, mogłam jeszcze dodać kilka innych, ale skupiłam się tylko na tych bohaterach, którzy odegrali jakąś ważniejszą rolę.


Moja ocena
Anime oceniam naprawdę wysoko. Muzyka świetna, podkręcała emocje kiedy było trzeba, wprowadzała w nostalgiczny nastrój, kiedy akurat wymagała tego scena. Openingi i endingi hmmm... wiadomo, były takie które mi się nie spodobały, jak i takie w których się zakochałam. Uważam, że kreska jest bardzo ładna i charakterystyczna. Świetne jest to, że wraz z zagłębianiem się w kolejne odcinki, kreska się zmienia. Staje się ładniejsza i bardziej dopracowana. Stroje świetnie narysowane, otoczenie również. Kocham twórcę między innymi za to, że stworzył taką piękną postać jaką jest Byakuya. Uwielbiam go od pierwszego zobaczenia. To jedynie moje osobiste odczucia.

Co jeszcze mogę napisać. Oprócz akcji jest tu również obecna dość spora dawka humoru. Czasami, jak mam zły humor lub jestem smutna, włączam sobie dowolny odcinek i momentalnie wraca mi dobre samopoczucie. Bleach mnie bardzo zmotywował i wpłynął na postrzeganie świata. Każda postać była dla mnie, inspirująca i uczyła mnie czegoś innego. Mam do Bleacha ogromny sentyment, ponieważ oglądałam je dość dawno, kiedy właściwie zaczynałam przygodę z anime.
Polecam absolutnie wszystkim ten tasiemiec, bo naprawdę warto go obejrzeć. Wiem, że ponad 300 odcinków to spore wyzwanie, ale naprawdę nie pożałujecie. Oprócz tego są również cztery, o ile się nie mylę, filmy kinowe które są naprawdę świetne.  Jestem wdzięczna jeśli dotrwacie do końca, dziękuję za wytrwałość

Dziękuję za uwagę

Yennefer ♥